niedziela, 6 maja 2012

Must be long :))



Długa, plisowana spódnica może i wygląda dość babcinie, ale jest niezwykle efektowna, a uczucie chodzenia w niej naprawdę jest warte przeżycia! Nie ma chyba stroju, który byłby bardziej lekki czy romantyczny. I choć ślicznie wygląda z balerinami, osobom poniżej 1,70 m zalecam choćby minimalny obcas lub model z wysokim stanem, w innym wypadku taka spódnica strasznie skróci sylwetkę.
Sieciówki proponują dość szeroki wybór takich spódnic, ale nie ma to jak prawdziwy vintage! Może więc najpierw poszperajcie w szafie swojej mamy ;))









spódnica - po mamie ;)
bluzka - Orsay
torebka - sh

Podoba Ci się blog? Zajrzyj na fb! 






12 komentarzy:

  1. Wyglądasz niesamowicie:)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. ładnie, koszulka jest śliczniutka;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna bluzka i spódnica, super set :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Normally, I don´t like maxi-skirts so much, but with this combination it´s totally hot *__*
    I love it!
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie:).
    PS. Teraz wiemy kto robi Ci zdjęcia:).

    OdpowiedzUsuń
  6. ostatnie zdjecie ! :)))
    grzAnka

    OdpowiedzUsuń
  7. That skirt is stunning:) xoxo

    http:classycroissant.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna spódnica! ma świetny kolor i super wygląda z tą bluzeczką;) ja mimo swojej karłowatości wybieram jednak całkowitą maxi, tak by nie było widać butów, w takiej czuję się jeszcze niższa;(

    OdpowiedzUsuń
  9. thank you so much for your comment on my blog !
    I like your blog ! really cute outfits on it!
    Would you like to follow each other?
    Just let me know!
    xo

    OdpowiedzUsuń
  10. jejciu! Ale rewelacyjna spódnica;) Ja też znajduję w szafie mamy bardzo ciekawe ciuchy;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz poczucie stylu ! Świetne to połączeniee;D!

    OdpowiedzUsuń

Aby komentować, nie trzeba mieć konta na bloggerze, zachęcam więc wszystkich! Dzięki Wam, blog może stać się lepszy!